Symfoniczna Salsa - Koncert na Dzień Kobiet

Wystąpią:
José Torres & Havana Dreams w składzie:
- José Torres - wokal, instrumenty perkusyjne, gitara Tres
- Filip Torres - gitara basowa, aranże
- Esteli Roz - wokal, instrumenty perkusyjne
- Juan Carlos Hechavarria - wokal, instrumenty perkusyjne
- Miguel Fonseca - piano i trąbka
- Luis Nubiola - saksofon altowy
- Jakub Klepczyński - puzon
Toruńska Orkiestra Symfoniczna
Ruben Silva - dyrygent

Koncert z okazji Dnia Kobiet to ciekawa propozycja na spędzenie niedzielnego wieczoru w towarzystwie uroczego José Torres'a i Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej.
José Torres salsę i hawajskie rytmy ma we krwi, gdyż urodził się na Kubie. Porywa gorącymi dźwiękami, a jego występy są pełne ekspresji i pozytywnych emocji. Swoją muzyką trafia prosto do serc kobiet. Połączenie płonącej salsy z różnorodnym i rozbudowanym instrumentarium zespołu symfonicznego, pozwoli przenieść się na rozgrzaną słońcem hawajską plażę. Koncert będzie chwilą relaksu i wprawi wszystkie Panie w dobry nastrój na długi czas.
Projekt José Torres & Havana Dreams Symfonicznie składa się z najbardziej znanych kompozycji wybitnych Artystów z największej wyspy na morzu karaibskim - Kuby. Program powstał z tęsknoty José Torresa do swojego ojczystego kraju, do muzyki i mieszkańców Kuby oraz własnej rodziny kubańskiej, z którą przyszło się żegnać autorowi emigrując do Europy. Utwory pochodzą z czasów, kiedy muzyka tradycjonalna odgrywała ważną rolę zarówno artystyczną jak i społeczną. W programie przeważają utwory traktujące o miłości, takie jak Como fue (Beny More), Quiereme Mucho (Gonzalo Roig), Aquellos ojos verdes (Adolfo Utrera y Nilo Menendez) czy współczesna kompozycja Mi primer amor (Mayito Rivera), ale także utwory obyczajowe jak Me voy pal Pueblo (Marcelino Guerra), El Manisero (Moises Simons) czy Guantanamera (Joseito Fernandez). W programie pojawia się również charakterystyczna dla kultury kubańskiej odsłona folkloru afro w utworze Drume negrita (Eliseo Grenet), który przenosi odbiorcę do czasów niewolnictwa. Opowiada o obiecanej nagrodzie dla małej dziewczynki, jeśli będzie grzeczna i zaśnie. Właśnie w tym utworze pojawiają się bębny obrzędowe nazywane Bata, będące pochodzenia afrykańskiego i dodające utworowi bardziej realistycznej ekspresji. W finale koncertu znajduje się kompozycja, która nie zostawia cienia wątpliwości o swojej popularności, czyli Guanatanamera. Guantanamera oznacza tęsknotę kompozytora do dziewczyny pochodzącej z miasta Guantanamo, leżącego na wschodzie wyspy Kuby.

Bilety:
60 zł - normalny
50 zł - ulgowy